- Weronika
- 30
- Manchester
- kilka miesięcy
- Powrót do formy!
Zależy gdzie! Nad hobby jasne! Ale ...
Z moich obserwacji wynika, że to, co często powoduje współcześnie problem z naszą formą to stres i nadmiar pracy. Czas pandemii to dla wielu osób (w tym dla mnie ;)) jeszcze więcej siedzącego trybu życia – bo w zasadzie z domu nie musimy się już nawet ruszać, żeby się do tej pracy udać. Dobrze wiecie, że to potrafi być destrukcyjne dla naszego organizmu – na ten temat można napisać cały elaborat. Jak widzimy natomiast, że ciężko nam się zmieścić w nasze spodnie, które nosiliśmy przed pandemią, to sprawy zaszły już za daleko!
.
Wtedy wkraczam ja...
.
VERONIKA IN PROGRESS
.
Już raz się spotkaliśmy i wykonaliśmy kawał dobrej roboty :) Równie piękna przemiana !
.
Poprzednia współpraca odbywała się również w systemie online, dlatego mieliśmy już w takich warunkach doświadczenie
.
ŻYCIE PŁATA FIGLE
.
W życiu różnie bywa i mamy różne wyzwania! W życiu Weroniki pojawiło się spore związane z pracą właśnie. Praca pochłonęła Weronikę bez reszty! Weszło gorsze jedzenie spożywane w biegu, brak ruchu i w zasadzie nie wiadomo kiedy dodatkowe kg... Na początku nie widać, potem powoli zauważamy, że ciężko jest włożyć stare spodnie! Po 30 min walki z założeniem spodni i uświadomieniem sobie, że to nie jest kwestia prania :D dojrzewamy do myśli, że nie jest dobrze i trzeba coś z tym zrobić!
.
Tak oto spotkaliśmy się z Weroniką ponownie zahaczając dość wyraźnie o najtrudniejszy czas na świecie !
.
Weronika to osoba dla której w obliczu chęci zmiany nic nie stanowi przeszkody!
.
Osoba która nie szuka wymówek, a rozwiązań.
.
Żadna pandemia nie była przeszkoda! Plan? Działanie? I do dzieła !!
.
Wiedziała, że nasza współpraca była bardzo skuteczna! Czy było jej łatwiej, bo już znała mój system? I tak i nie! Z jednej strony wiedziała, co ją czeka – że upragniony cel jest w zasięgu ręki, jak będzie się trzymać planu. Z drugiej strony miała wątpliwości, jak niektórzy z moich podopiecznych, którzy wracają – czy drugi raz uda się tak samo? Jak widać na załączonym obrazku – oczywiście, że TAK!
.
Weronika to podopieczna, która jest bardo pracowita – zadaje dużo pytań, wykorzystując naszą współpracę na maksa!
.
Nie zastanawia się dzięki temu, co robić – bo odpowiedź jest tu i teraz – działa błyskawicznie w kierunku progresu. Dlatego są efekty !
.
U niej nie ma, że boli, że się nie da. Z dnia na dzień przeszła z treningów na siłowni na treningi w domu. Zaczeliśmy nasz proces drugiej przemiany nieco przed pandemia bo jeszcze w 2019 i nawet nie nabraliśmy pełnego rozpedu a tu lock down!
.
ONLY LIMITS
Najbardziej jestem dumy z Wero, ze największy progess zrobiliśmy w czasie totalnego zamknięcia. Treningi na face time dokręcały śrubę a Weronika robiła piękny progress z tyg na tydzień! Wtedy okazało się, że liczy się to jak bardzo chcesz osiągnąć sukces i co zrobisz żeby wyciągnąć po niego rękę a nie jakie są ogranicznia .Największe są w głowie ;0
.
Brawo! Już drugi raz pokazałaś mi jak bardzo jesteś konsekwentna. Każdy trening z Tobą to przyjemna praca i obserwacja kolejnych postępów.
.
Z Manchester do Warszawy na face time i online – niepokonani! BART TEAM zawsze z Tobą!:)