PROGRESS OF A REAL CHEF!

PROGRESS OF A REAL CHEF!

Jak wiemy praca nad sylwetką nie musi zaczynać się od siłowni... Zawsze powtarzam swoim podopiecznym, że tak naprawdę powinna zacząć się w KUCHNI!

Nie jest to odkrycie i raczej większość osób, które chce zmienić swoje ciało o tym wie...

Jednak żyjemy w czasach, gdzie pracy jest coraz więcej, a ruchu coraz mniej. Okazuje się, że wyzwaniem dla wielu osób jest zrobienie tzw 10 tys. kroków dziennie, a to absolutne minimum, które powinno być spełnione każdego dnia dla zdrowia i to bez uwzględniania dodatkowej aktywności fizycznej! Co zatem pozostaje?... a wiadomo, że jeść trzeba…

Warto pamiętać jednak, by świadomie zarządzać swoimi codziennymi wyborami żywieniowymi. Nasze ciało to nie worek bez dna, które przyjmie każdą ilość i jakość jedzenia.

"Jesteś tym, co jesz" więc dbałości o to, co jemy powinniśmy poświęcać trochę czasu – od wyboru najlepszej jakości produktów (najlepszych nie równa się najdroższych, po odpowiednie przygotowanie, zbilansowanie składników.
Plan idealny, a jak z realizacją?

Tutaj zawsze znajdzie się wymówkę prawda?

Osoba, która nie gotuje powie: nie mam czasu, nie umiem, nie mam pomysłów, albo po prostu nie lubię – wolę robić coś innego w wolnym czasie …

Pytanie jednak, czy nie większe wyzwania stoją przed osobą, która mało tego, że lubi gotować, to jeszcze zajmuje się tym zawodowo! Dlaczego? Bo zawód kucharza jest o smakowaniu, próbowaniu, przygotowywaniu posiłków przez cały dzień, szukaniu inspiracji kulinarnych w smakach potraw z całego świata! Wydaje się, że zapanowanie nad kontrolą swoich własnych posiłków jest niemal niemożliwe! Ale czy na pewno?

Moi podopieczni nie raz udowodnili mi, że chcieć to móc!
A zawód nie ma znaczenia a to jaki priorytet swojemu zdrowiu postawisz TY!

Współpracowałem z setkami podopiecznych, którzy prowadzili najrozmaitszy styl życia: od prowadzących swoje własne działalności, przez zapracowanych pracowników korporacji, stewardessy i pilotów, których cykl życia w ciągu doby zmienia się w zależności od wyznaczonych kierunków lotów, szalonych studentów, czy dyrektorów najwyższego szczebla, którzy musieli być przy telefonie niemal 24h na dobę…

Dziś jednak nie o nich wszystkich!
...

Chciałbym przedstawić piękną metamorfozę podopiecznego, z którego jestem wyjątkowo dumny!

Poznajcie Piotra – ZAWODOWEGO KUCHARZA, który na co dzień pracuje i mieszka w DUBAJU!

Piotr jest nie tylko bardzo zapracowanym człowiekiem, którego czas pracy wykracza poza przyjętą normę 8h… U niego norma to 12-14h spędzonych w wymagających warunkach w kuchni rewelacyjnej restauracji! Tylko ten, kto widział tę pracę „od kuchni” wie, jak to odpowiedzialny i ciężki zawód!

Prywatnie jest kochającym mężem i tatą, który robi wszystko, by spędzić jak najwięcej czasu ze swoją Rodzinką!

Pogodzenie pracy z czasem spędzanym z Rodziną jest wyzwaniem. Ale każdy, kto był i jest na moim programie wie, że żeby osiągnąć sukces trzeba determinacji i dyscypliny w kontekście trzymania planu żywieniowego i treningowego.

Piotr, jako zawodowy kucharz miał jeszcze trudniejsze zadanie, bo jak tu gotując na co dzień dla gości w restauracji trzymać się planu rozkładu 5 posiłków dziennie? Jak nie podjadać pomiędzy tymi posiłkami i trzymać się tabeli dozwolonych produktów w planie?

A do tego… znaleźć czas na trening, cardio i… przygotowywanie swoich własnych posiłków!

Realizuje swój plan cały czas nie zależnie od przeciwności losu. Jak wiadomo różne nam płata figle. Złapać grypę przeziębienie i inne choróbska w tych czasach nie trudno!
Tu i tego po drodze nie brakowało a jednak nigdy go to nie powstrzymało w dążeniu do celu. Potrzebna była przerwa? to była. Działamy dalej. Samo życie. !

Myślicie sobie niemożliwe?

Zatem można by od razu założyć, że kucharz jest skazany na to, że będzie „okrągły”, a ten szczupły chyba musi mieć chyba dobre geny…

Prawda jest inna!

Wystarczy naprawdę czegoś chcieć i konsekwentnie dążyć do celu. Zresztą to zasada stara jak świat i dotyczy każdego aspektu życia, w którym chcemy osiągnąć założone cele.

Chcesz osiągnąć cel? To nie oszukuj samego siebie. Nie trać czasu na szukanie i wymyślanie wymówek (jakimś cudem na to zawsze znajduje się czas i potrafimy być bardzo kreatywni ), tylko wykorzystaj te chwile na działanie w kierunku jego realizacji! Dokładnie tak jak dążył do swojego celu Piotr!

Realizuj to, co masz w planie. A potknięcia? Wiadomo, że w drodze do spełnienia własnych marzeń i dążenia do osiągnięcia celu każdy je ma! One się zdarzają – nie załamuj się wtedy, wyciągnij wnioski, spójrz prawdzie w oczy i nie szukaj winnych – po prostu działaj dalej!

Uda się! To pewne – realizacja planu przynosi progres. Nawet jeżeli uważasz, że jest niewielki, że można by było więcej czy lepiej to pamiętaj, że zawsze jesteś parę kroków do przodu – nigdy do tyłu! A z tego płynie największa satysfakcja!

...

Wspaniały człowiek ! Tata! Kucharz! podopieczny !

Jestem zachwycony tym co osiągną w systemie online będąc ciągle w kontakcie! Pracując w takim zawodzie

Zdejmuję czapkę z głowy i kłaniam się nisko!

BRAWO!